KategorieFizykatoday I learned

Tajemnicza przesyłka

Poczta Polska nie zawodzi, jeżeli chodzi o dostarczanie powodów do ekscytacji. Dostałem smsa, że na mój adres nadana została paczka i mogę ją śledzić pod wskazanym adresem. Kliknąłem na niego bardziej z ciekawości niż niecierpliwości i czego się dowiedziałem? Paczka ma gabaryty XXL, a waży zaledwie 70 gramów. Moja wyobraźnia natychmiast zaczęła wędrować w dziwne miejsca – co może być tak duże a jednocześnie tak lekkie?

Ostatecznie uznałem, że najpewniej jakaś dobra duszyczka wysłała mi ogromną płachtę aerożelu. Aeorżel to to syntetyczny materiał wytworzony z żelu krzemionkowego, w którym komponenty ciekłe zastąpione zostały gazem (powietrzem), tworząc rodzaj bardzo porowatej sztywnej piany. Jest nie tylko ultra-lekki, ale i odporny na mechaniczne ściskanie.

Aerożel jest też wyjątkowo dobrym materiałem do izolacji termicznej, ze względu na jego bardzo słabe przewodnictwo cieplne (ściślej: najniższe przewodnictwo cieplne z istniejących materiałów stałych). Jeśli na cienkim plasterku aerożelu podgrzewanym od dołu przez palnik umieścimy kostkę czekolady to czekolada się nie roztopi, o ile nie dosięgnie jej ciepło emitowane dookoła i ponad płytką.

Aeorożel nie jest jedynie ciekawostką z zakresu badań materiałowych (material science). Znalazł zastosowanie m.in. w sondzie kosmicznej Stardust, w której użyty został do stworzenia „pułapki” na pył kometarny oraz jako izolacja cieplna elektroniki w łazikach Soujourner, Opportunity i Curiosity wysłanych na Marsa. Zastosowanie aerożelu jest jednak ograniczone przez to jak bardzo kruchy jest to materiał (bez większego problemu można go złamać w palcach). Pierwsze wersje aerożelu były też wysoce hydrofilowe – łatwo wchłaniały wodę, która niszczyła jego wewnętrzną strukturę i pozbawiała go jego właściwości. 

PS. Wiem, że to pewnie tylko błąd w systemie Poczty Polskiej, ale preferuję swoją interpretację.

PS2. Dzisiaj trochę shitposting, ale wybieram się zaraz na dłuższą wycieczkę rowerową i nie zdążę skończyć żadnego dłuższego posta. Zresztą wolę dać sobie czas i zrobić solidny research zamiast wypuścić coś na szybko. PS3. Derek Muller zrobił fajny filmik o aerożelu na swoim kanale na YouTube.

Źródełko zdjęcia: NASA/JPL-Caltech – NASA Stardust Website

KategorieFizykatoday I learned

Mleko UHT

W ciągu całego swojego dotychczasowego życia widziałem pewnie setki kartonów mleka, ale nigdy nie zadałem sobie pytania, o co tak naprawdę chodzi z „mlekiem UHT”. Coś tam mi świtało, że chodzi pewnie o pasteryzację, ale nic ponadto. Skrótowiec „UHT” odnosi się do „Ultra-high temperaturę processing”, metody pasteryzacji polegającej na bardzo szybkim podgrzaniu mleka do temperatury ok. 120-135 stopni Celsjusza na kilka sekund a potem równie szybkim ochłodzeniu do temperatury pokojowej.

Proces ten pozwala na skuteczne zlikwidowanie potencjalnie niebezpiecznych bakterii, co umożliwia przechowywanie nieotwartego mleka nawet przez kilka miesięcy poza lodówką. Jako ciekawostkę dodam, że w USA tego typu metoda pasteryzacji nie jest tak powszechna jak u nas – typowe mleko ze sklepu trzeba zatem przechowywać w lodówce nawet przed otwarciem (tak jak w przypadku polskiego mleka butelkowanego).

PS. Picie surowego, niepasteryzowanego mleka nie jest dobrym pomysłem. Mleko pasteryzuje się po to, żeby usunąć z niego szczepy niebezpiecznych dla człowieka bakterii. Nawet jeśli mleko UHT traci część swoich walorów odżywczych w trakcie sterylizacji to nie powinniśmy się tym przejmować. Dla naszych przodków żyjących w warunkach, w których utrzymanie pozytywnego bilansu kalorycznego i właściwej diety było wyzwaniem, mleko było niezwykle wartościowe, bo stanowiło kolejne źródło  wysokoenergetycznego pokarmu bogatego w cukier (laktozę), tłuszcze, minerały i witaminy.

Dla nas, tj. ludzi żyjących w warunkach względnie łatwej dostępności do zróżnicowanego pożywienia, mleko jest nie tylko zbędne (przynajmniej w przypadku osób dorosłych), ale i potencjalnie szkodliwe ze względu na dodatkowe kalorie. Produkcja mleka wiąże się też z negatywnymi konsekwencjami dla środowiska i dobrostanu zwierząt hodowlanych, ale to kwestia na innego rodzaju post.

Jeżeli chcecie przeczytać coś więcej na ten temat problemu surowego mleka polecam ten artykuł. Na kanale Kurzgesagt jest też dobrze opracowany materiał wideo o mleku ogólnie.

Źródełko zdjęcia: Photo by Mehrshad Rajabi on Unsplash